Imię i nazwisko: Natalia Arlovskaya
Miejsce: Najpiękniejszy, najlepszy i najwspanialszy
bo dyktatorski kraj na świecie, Białoruś.
Wiek: Równo 26 lat, urodzona 25 sierpnia.
Stanowisko: Uwielbiana przez wszystkich
(hehehe, nope) nauczycielka matematyki.
Charakter: Natalia na pewno nie ma łatwego charakteru. Większość osób nazywa ją bezduszną sadystką i muszę przyznać, że w większości przypadków ci ludzie całkowicie mają rację. Radość sprawia jej widok biednego, przerażonego ucznia wywołanego do odpowiedzi lub wstawienie kilku jedynek na dobry początek dnia. Nie ważne, jak bardzo starałbyś się być najlepszy w przedmiocie, którego uczy Białorusinka, ona nigdy cię nie pochwali. Okazywanie uczuć ogranicza tylko do niezbędnego minimum. Uczniów traktuje z góry, a innych nauczycieli z dużym dystansem. Zawsze znajdzie na ciebie haka. Zawsze. Można mieć wrażenie, że widzi wszystko. Spisywałeś pracę domową od kolegi? Matematyczka wie to, zanim zgłosisz nieprzygotowanie. Nie nauczyłeś się czegoś? Wyznaczy cię jako pierwszego do odpowiedzi. Natalia ma niesamowicie przydatną w tej pracy zdolność do odczytywania emocji w języku ciała. Nabyła tę umiejętność w młodym wieku, dzięki matce. Niczego przed nią nie ukryjesz.
Może nie widać tego po Nataszy, ale jest niesamowicie silna. Gdy stanie się coś, co sprawi jej przykrość czy ból, po prostu zaciśnie zęby i pójdzie dalej. Ale ona też ma swoje granice. Kiedy naprawdę Białorusinkę zdenerwujesz, nie masz co liczyć na łaskę. W tym kruchym, delikatnym ciałku znajdują się niewyczerpane pokłady destrukcyjnej wściekłości, ukryte pod pozorem wiecznego spokoju. Na palcach jednej ręki mogę policzyć osoby, które dziewczynę poznały naprawdę. Młoda nauczycielka przyjęła pozę chłodnej i dystyngowanej osoby, której nie obchodzi nic poza własnym dobrem. Wyznaje zasadę, że, miłość i przyjaźń sprawiają tylko ból, dlatego niezwykle trudno zawrzeć z nią znajomość.
Wygląd: Natalia to osoba, którą niełatwo jest ominąć, pomimo jej niskiego wzrostu. Może nie ma aż tak idealnych kształtów jak Ukrainka, jednak wygląda dosyć kobieco. Z bladą skórą bez żadnych skaz współgrają długie, niesamowicie jasne włosy, które najczęściej ozdabia białą kokardą. Na świat patrzy przenikliwymi, ciemnoniebieskimi oczami, które niektórzy określają jako "straszne". Dalej na twarzy widzimy lekko zadarty nos i wąskie, bezkrwiste usta. Jej styl można nazwać dosyć staromodnym, kojarzącym się z pomocą domową. Ubiera się najczęściej w wiktoriańską, granatową sukienkę ozdobioną perłowymi mankietami i koronkami. Na niej zawiązuje biały fartuszek. Poza tym, zakłada czarne rękawiczki i buty w tym samym kolorze. A spróbuj jej tylko powiedzieć, że wygląda ślicznie! W takim przypadku przewiduję ci śmierć w męczarniach.
Historia: Urodziła się na Białorusi jako córka nauczyciela i psycholożki. Razem z rodzicami mieszkała w nienazwanej wsi, daleko od miejskiego zgiełku. Już w szkole podstawowej poczuła powołanie do matematyki. Przedmiot ten niesamowicie ją intrygował. Znacznie wyróżniała się wśród innych dzieci, nie tylko miłością do nauki, ale i też samym sposobem bycia. Kolegów i koleżanki po prostu przerażała.
Kiedy poszła do gimnazjum, wydarzyła się tragedia. Jej matka zginęła w wypadku samochodowym, którego sprawcą był ojciec dziewczyny. Ta kompletnie się załamała, jednak nie ukazywała tego innym. Nie potrzebowała współczucia. Jeszcze bardziej zamknęła się w sobie. Całe dnie spędzała w świecie stabilnych i bezpiecznych liczb. Po ukończeniu kolejnego etapu nauki, wyjechała do Mińska i to tam poszła do szkoły średniej. Mieszkała u ciotki. Życie młodej Białorusinki było niezwykle monotonne. Kiedy ukończyła wyższe studia matematyczne, znikąd pojawiła się propozycja pracy w Akademii. Natalia zgodziła się bez namysłu. Za nowy cel postawiła sobie
gnębienie uczniów nauczenie tych wszystkich półgłówków, jak wspaniała jest matematyka.
Dodatkowe informacje:
+ Natalia jest komunistką, "zaraziła się" tą ideologią podczas nauki w Mińsku;
+ Uważa się za mistrzynię w gotowaniu ziemniaków;
+ We wsi, w której mieszkała jako nastolatka, był jeden chłopak, w którym zakochała się na zabój, jednak ten wolał inną. Od tamtego czasu nikt nie przypadł jej do gustu, chociaż w szkole średniej i na uniwersytecie miała wielu adoratorów;
+ Na Białorusi kolacja jest najważniejszym posiłkiem dnia;
+ Umie mówić po białorusku, rosyjsku i angielsku (tym ostatnim posługuje się z wyraźnie rosyjskim akcentem). Kaleczy polski i litewski;
+ W jej ojczyźnie obowiązuje 10-stopniowa skala ocen